Info

avatar rmk z miasteczka Poznań. Mam przejechane 37834.21 kilometrów. Jeżdżę, bo lubię :)
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmk.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
15.50 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Strzeszynek.

Piątek, 12 września 2014 • dodano: 12.09.2014 | Komentarze 19

Wyciągając rower urwałem kabel od licznika. W najgorszym możliwym miejscu bo przy samym łączeniu, nie ma kompletnie możliwości tego naprawienia. Na jutro miałem plan na ciekawy wyjazd ale wszystko poszło się j..... Licznik pozwala mi trzymać tempo na dłuższych wyjazdach, niezbędne do wykonania założonej trasy i dzięki niemu wiem co i jak. 

Miałem Kellysa KCC-13, może ktoś pomoże w zakupie nowego o lepszych parametrach/po prostu ciekawszego w podobnej cenie +-50pln? Jeśli nie to kupię taki sam, ewentualnie może jest możliwość samego mocowania z kablem kupić???

:|



Komentarze
Trollking
| 20:32 wtorek, 16 września 2014 | linkuj No cóż, marzenia trzeba spełniać :) A Garmin jest jak smartfon, niestety trzeba się nauczyć kontroli nad baterią, licznik raz na 1,5 roku, kombajn - raz na 1,5 dnia.
rmk
| 20:06 wtorek, 16 września 2014 | linkuj Telefon będzie ale nie za szybko. Po za tym nie będę go kupował po to aby jeździć z nim rowerem, służy mi on do dzwonienia. Tak już po prostu mam.

Właśnie ten bardzo sensownie dopracowany altimetr mnie kusi. Jazdę po górkach, każdych, uwielbiam i zawsze chciałem to mieć. Muszę go na żywo zobaczyć, jak mi się spodoba to go kupię, jak nie to biorę sigmę 16.12 ale przewodową bo tańsza.

Garmin fajna sprawa ale znów bateria temat rzeka. Wystarcza na ok 10-12h...
Trollking
| 19:59 wtorek, 16 września 2014 | linkuj Szczerze - po co? :) skoro telefon planujesz to przewyższenia i tak będziesz miał. Wydaj stówę na coś po prostu wodoodpornego, bezprzewodowego i dobrze wykonanego, ale nie mającego 1000w1 :) chyba, że zainwestujesz w Garmina - to podobno mega udany wydatek. Podobno, bo nie mam :)
rmk
| 19:55 wtorek, 16 września 2014 | linkuj Smartfon będzie w swoim czasie :)
Teraz czas na licznik, kusi mnie ten VDO... ale czy warto?
Trollking
| 19:28 wtorek, 16 września 2014 | linkuj Kup tani licznik i smartfona. Będzie komplet :)
rmk
| 14:21 wtorek, 16 września 2014 | linkuj Wybrałem 3 liczniki i zastanowię się wieczorem, który kupić.

Ten, który miałem bo tani i sprawdzony. Ale nie ma temperatury i podświetlenia a to by mi sie przydało.
Sigma 16.12 bo ma to co miałem plus temperaturę i podświetlenie.
VDO MC 2.0 WR bo ma altimetr z ciągłym pokazywaniem na ekranie nachylenia drogi i jest świetnie wykonany ale niestety drogi, bo kosztuje 250pln.

I bądź tu mądry :)
rmk
| 19:45 niedziela, 14 września 2014 | linkuj Ta Sigma jest ciekawa. Wybiorę coś jutro, na weekend nie mogłem jakoś się za to zabrać :)
Jurek57
| 19:30 niedziela, 14 września 2014 | linkuj A Sigma 14.12 ?
Ma wysokościomierz , termometr i resztę tego co potrzebne i cena nie powala .Zwłaszcza na kabelek .
Trollking
| 16:42 sobota, 13 września 2014 | linkuj No z licznikiem nic nie wygra :) ale mój telefon przy umiejętnym zarządzaniu zasilaniem i wyłączaniem tego, co niepotrzebne trzyma do 3 dni. Będzie lepiej, bo baterie na poziome 3000 mAh powoli zaczynają wchodzić na rynek i przy średnich modelach.
rmk
| 16:31 sobota, 13 września 2014 | linkuj Ja wiem, wiem ale po prostu nie kupię sobie telefonu który trzyma baterię krócej niż 4-5 dni. Jeśli będzie taki smartfon to wtedy dokonam zakupu.

A licznik to licznik, baterię trzyma dłuuugo ;))
Trollking
| 16:26 sobota, 13 września 2014 | linkuj No to znów wrócę do tematu smartfona :) temperatura, podjazdy, hmmm.... To jeśli nie jakiś sprzęt typu Garmin za kilkaset złotych z plusem to... po prostu apka na smartfonie. Nie pokaże Ci tego co typowy sprzęt a''la pulsometr, ale da jako taki obraz. Raz jeszcze polecam pożyczyć na jeden trening telefon od żony i sam się przekonasz, że nie gryzie :)
rmk
| 15:53 sobota, 13 września 2014 | linkuj Dzięki za wszystkie podpowiedzi.

Wiem, że zawsze jest możliwość zlutowania ale tutaj tak się rozerwało, że musiałbym nieźle nakombinować z dodatkową izolacją i w ogóle, że nawet nie miałbym pewności prawidłowego działania.

Jest możliwość kupna samej podstawki do tego licznika ale to dopiero w październiku, teraz wybiorę sobie coś innego. Na pewno będzie musiał mieć licznik wskaźnik temperatury bo teraz mi tego brakowało, poczytam o altimetrze bo zawsze chciałem mieć coś co będzie mi zliczać podjazdy ale wiem, że to temat rzeka.

Coś się wybierze, do nowego roweru będzie jak znalazł :]
marcingt
| 15:16 sobota, 13 września 2014 | linkuj Od ponad 30 tys. kilometrów używam Sigmę BC-1009 i polecam bardzo liczniki Sigma :)
Trollking
| 20:06 piątek, 12 września 2014 | linkuj A czemu nie dasz się namówić? Zawsze możesz zacząć od opcji dwóch telefonów, jeden klasyk, a drugi jakiś tani smartfon do przetestowania funkcjonalności. Pożycz może od żony? :) Endomondo i inne Stravy to fajna rzecz, mimo, że kłamią jeśli chodzi o statystyki.

Sigmę miałem kiedyś, ale dawno temu. Nie narzekałem. Trochę poszperałem skoro zapytałeś i w szosie mam to: http://www.erowery.pl/licznik-ciclosport-cm-41/licznik-ciclosport-cm-41 . Mała funkcjonalność polega na tym, że nie da się przełączać funkcji i jest ich tylko pięć - jak jadę to wciąż widzę średnią, dystans i aktualną prędkość, nie mogę przełączyć np. na zegarek. Dodatkowo nawet jak go wypniesz z kiery to i tak nawet jak idziesz liczy Ci średnią z przedniego koła, to się wyłącza dopiero po minucie bezruchu. Ale duży plus za niezawodność i wodoodporność. Z kolei w crossie mam przewodowy Galaxy G8 (http://hurtowniarowerowa.com/index.php?id_product=3016&controller=product) i oprócz tego, że ma przewód i nie jest wodoodporny to polecam w ciemno.
starszapani
| 20:05 piątek, 12 września 2014 | linkuj Acha, miałam jeszcze napisać, że mi się niedawno też tak kabelek urwał w Sigmie, oddałam do Sąsiada i zreperował :) Także może nic straconego :)
starszapani
| 20:04 piątek, 12 września 2014 | linkuj Ja mam KCC-13 w szosie (jak kupowałam rower to babka mi z nim sprzedała więc nie wybrzydzałam). Ale zdecydowanie bardziej wolę Sigmę 1609 - można go stosować na dwa różne rowery (co mi się bardzo przydaje), do tego ma możliwość podpięcia czujnika kadencji (dopiero od niedawna się tym bawię). Na wiele funkcji nie patrzę, ale są takie, które mi się przydają jak np. podświetlenie czy termometr :D Sigmę mam już 2 lata i jestem zadowolona. Wcześniej miałam jakiś Cateye, ale po dwóch mroźnych zimach padł trupem.
rmk
| 19:53 piątek, 12 września 2014 | linkuj Na Smartfona jeszcze długo nie dam się przekonać.

A tę Sigmę jaką masz i dlaczego piszesz, że jest małofunkcyjna?
Trollking
| 19:46 piątek, 12 września 2014 | linkuj Niestety nie pomogę, bo zawsze używałem Sigmę albo no name. A w szosie nawet nie wiem jaki mam, prócz tego, że bezprzewodowy (co jak się przekonałeś jest zaletą), wodoszczelny, małofunkcyjny i drogi :) ale widzisz, w tym momencie przydaje się smartfon z odpowiednią apką...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa siety
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]