Info

avatar rmk z miasteczka Poznań. Mam przejechane 37834.21 kilometrów. Jeżdżę, bo lubię :)
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmk.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
111.30 km 0.00 km teren
05:15 h 21.20 km/h:
Maks. pr.:62.40 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:590 m
Kalorie: kcal

Wielkopolski Park Narodowy.

Piątek, 3 października 2014 • dodano: 03.10.2014 | Komentarze 11

Miałem dzisiaj, po południu, sporo wolnego czasu za oknem piękna pogoda, więc nie zastanawiając się długo spakowałem aparat, wsiadłem na rower i ruszyłem gdzieś pokręcić. Złota polska jesień zbliża się wielkimi krokami więc postanowiłem wybrać się do Wielkopolskiego Parku Narodowego i pooddychać trochę świeżym powietrzem, nacieszyć oko widokami i wyszaleć się trochę na kapitalnych singlach jakie WPN nam oferuje.

Do Lubonia sprawny dojazd najpierw wzdłuż pestki, później wzdłuż Warty i przez Lasek Dębiński. Za autostradą wskoczyłem już na Nadwarciański Szlak Rowerowy i nim zajechałem do Mosiny. NSR to bez wątpienia najpiękniejszy szlak rowerowy w okolicach Poznania, ma wszystko co uwielbiam. Piękny las wokół, leniwie płynąca Warta na wyciągnięcie ręki i wiele kapitalnych odcinków na których można dać upust fantazji i poszaleć pomiędzy drzewami, poskakać na korzeniach i pokręcić na mostkach. No i wszechobecna cisza, po prostu pięknie.

Przez Mosinę przejechałem raz dwa kierując się do Ludwikowic. Nigdy wcześniej tam nie byłem, trzeba było w końcu pojechać w ten rejon WPN-u. Świetny podjazd do szpitala i zaczęła się zabawa w WPN-ie. Kręciłem czerwonym szlakiem i zjeżdżałem poza niego. Poszalałem trochę na singlach, już dawno nie odczuwałem takiej frajdy z jazdy rowerem. Ewidentnie tego było mi trzeba. Posiedziałem dłuższą chwilę nad Jeziorem Góreckim, zjadłem bułki, pooglądałem i posłuchałem chmary kormoranów i czas na powrót. Podjazd pod Osową od strony Kociołka, zjazd Pożegowską i od razu powrót na górę ul. Spacerową. W okolicach Poznania ten podjazd to legenda :) Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :) Można się na nim wyżyć, oj można ;) Wszedłem na wieżę widokową, pooglądałem świat z góry i udałem się do Poznania po swoim śladzie, przepięknym NSR-em. W Luboniu przyniosłem szczęście wędkarzowi, bo tylko jak przy nim przystanąłem aby się napić, złapał szczupaka. Cieszył się jak dziecko :)

Przez Poznań przejechałem wzdłuż Warty, przy samej wodzie zaliczając po drodze pole minowe usiane Lubelską Perłą. Albo jest w promocji albo poznańscy studenci wiedzą co dobre i piją właśnie ten browar w ilościach hurtowych. Szkoda tylko, że większość butelek zostaje nad brzegiem... Chciałem odebrać Agę z pracy, miałem jeszcze godzinę do wykorzystania więc przez Naramowice pojechałem na Morasko, dalej przez Suchy Las i Strzeszyńską. Do domu zajechaliśmy już razem :)

Przez cały dzień piękna, październikowa pogoda. W najciepleszym momencie dnia temperatura wynosiła 21 stopni :) Lekkie zachmurzenie, późnym popołudniem niebo już czyściutkie i błękitne. Wiatru nie było prawie wcale, żyć i jeździć :) Jestem niezmiernie zadowolony z dzisiejszej wycieczki, pomimo że niedaleko od domu to uważam, że była jedną z lepszych w tym roku. Tego mi było trzeba i bardzo się cieszę, że mogłem dzisiaj pojeździć :)

WPN

Poniżej kilka migawek z dzisiejszej jazdy.


Nadwarciański Szlak Rowerowy, odcinek południowy.


Nadwarciański Szlak Rowerowy, odcinek południowy.

Wyspa Zamkowa na Jeziorze Góreckim w Wielkopolskim Parku Narodowym. 


Jezioro Kociołek, Wielkopolski Park Narodowy.


Jesienne wariacje z aparatem ;) Wielkopolski Park Narodowy.


Widok z wieży widokowej na Osowej Górze w Mosinie.


Graffiti pod mostem Rocha, Poznań.


Graffiti pod mostem Rocha, Poznań.


Graffiti pod mostem Rocha, Poznań.


Most Rocha w Poznaniu.

Kategoria 100-150, Wielkopolska



Komentarze
Monica
| 13:24 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj cudne widoki ;-)
anetkas
| 19:00 piątek, 10 października 2014 | linkuj Coraz ładniej wyglądają te tereny :) Nie wiem, czy wiesz (bo sama się dowiedziałam niedawno przez przypadek) , że punkt widokowy w Mosinie to nie OSOWA a Glinianki... Osowa Góra jest w innym miejscu tak naprawdę , ale niedaleko.
rmk
| 11:48 piątek, 10 października 2014 | linkuj Uwielbiam graffiti, pasjonowałem się tym za łebka więc takie wrzuty jak te cieszą me oko niezmiernie :))
Wolę gdy jest bardziej kolorowo niż zielono, lepiej dla zdjęć ;))
gustav
| 19:25 wtorek, 7 października 2014 | linkuj jeszcze trochę i już nie będzie tak zielono eheheh.. ale będzie więcej powodów do focenia :>
grigor86
| 20:16 sobota, 4 października 2014 | linkuj Takie graffiti to już artyzm! Ładnie pocisnąłeś - gratule :-0
Trollking
| 20:53 piątek, 3 października 2014 | linkuj Jeśli nie zauważyłeś zgromadzenia w postaci żeńskich bojówek w wieku 70+ to faktycznie istnieje ryzyko, że już zamalowali :)
rmk
| 20:46 piątek, 3 października 2014 | linkuj Jechałem dzisiaj pod wszystkimi mostami i tego graffiti nie widziałem. Może już zamalowali? :)
Trollking
| 20:43 piątek, 3 października 2014 | linkuj O tym: http://epoznan.pl/news-news-52389-Kontrowersyjne_graffiti_pod_Mostem_Chrobrego , ale jak widzę mój błąd - mosty pomyliłem :)
A co do Dębinki to jest świetna zawsze prócz może marca - kiedyś łaziłem nią do pracy zimą po 22-giej i bywało nieziemsko. Zapraszam :)
rmk
| 20:30 piątek, 3 października 2014 | linkuj Z Lasku Dębińskiego też miały być foty ale jak wracałem to nie było już dobrego światła do robienia fot w tym miejscu. Bardzo mi się tam podoba i nie omieszkam tam podjechać w lepszej porze na fotki :)
O, którym graffiti mówisz?
Trollking
| 20:24 piątek, 3 października 2014 | linkuj Ha! W końcu doczekałem się Twojej relacji z "moich" rejonów, a najbardziej ucieszyłem się z zaliczenia Lasku Dębińskiego, bo to w końcu zaledwie kilometr ode mnie :) Zdjęcia wyszły super, co do malowniczości szlaków zgadzam się w 100%. Szkoda, że nie zrobiłeś zdjęcia najbardziej ostatnio znanego graffiti :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa alasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]