Info

avatar rmk z miasteczka Poznań. Mam przejechane 37834.21 kilometrów. Jeżdżę, bo lubię :)
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmk.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
51.80 km 0.00 km teren
01:49 h 28.51 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:240 m
Kalorie: kcal

Mokre pięćdziesiąt.

Niedziela, 14 grudnia 2014 • dodano: 14.12.2014 | Komentarze 7

Jak w tytule. Pierwsze 25km, przez Strzeszynek, Złotniki i poligon do Biedruska, jechałem w deszczu. Powrót w mżawce. Wróciłem do domu z wodą w butach, na twarzy wyglądałem jak komandos po przeprawie przez dżunglę ale z uśmiechem w kształcie banana :) Nic nie było mnie dzisiaj w stanie zatrzymać w domu, taką miałem chęć pojeździć. Dawno nie czułem takiej radości z jazdy, a deszcz i błoto lecące z pod przedniego koła na twarz tylko potęgowały moje zadowolenie z tego, że produkcja endorfin jest w pełni.

Przez te niecałe dwie godziny jakie spędziłem na jeździe przez moją głowę przechodziły przeróżne myśli i pytania. Przypominałem sobie lata, w których uprawiałem sport zawodowo i warunki w których trenowałem, wtedy nie było wymówek, że pada i jest zimno, po prostu trzeba było robić swoje. Zresetowałem trochę swój umysł, tego było mi potrzeba. Momentami byłem tylko ja, muzyka, rower i ściana wody lecąca na twarz :) Gdyby nie to, że buty przemokły mi całkowicie i prawie straciłem czucie w palcach nóg, jeździłbym do zmierzchu. Oby więcej takich dni!

Czy jest sens kupować ochraniacze na buty, gdy nie jeździ się w spd? Ktoś to przerabiał/przerabia? Chciałbym sobie takie sprawić ale boję się, że szybko się przetrą od spodu, buty ślizgają się na pedałach i nie wiem czy to dobry pomysł.

Napęd w moim rowerze jest już w takim stanie, że przestałem na niego zwracać uwagę. Postanowiłem go nie wymieniać do końca zimy i tego się trzymam. Choć dzisiaj przez to, że przeskoczył mi łańcuch i ześliznął mi się but tylko cudem nie zaliczyłem gleby. Wylądowałem za to w poligonowych krzakach. Było i śmiesznie i strasznie. A będzie jeszcze weselej ;))

Jeśli macie chwilę wolnego czasu i chęć obejrzenia czegoś niesamowitego to zapraszam do linku poniżej. Ja jestem pod wrażeniem :)
The road to Mont-Blanc
Kategoria 50-75



Komentarze
rmk
| 17:08 poniedziałek, 15 grudnia 2014 | linkuj Twój Koci patent sprawdza się tylko podczas jazdy w spd-ach, a ja takowych nie używam. Jazda w normalnych butach gdy one zmokną spada do zera. Dlatego takie ochraniacze bardzo mi się przydadzą :) Niedługo nie będę wybierał sobie warunków do jazdy tylko jeździł wtedy gdy będę miał chwilę wolnego, jak wypadnie deszcz to trudno ;)
Kot
| 13:24 poniedziałek, 15 grudnia 2014 | linkuj Ochraniaczy NA buty nie zakładam. Gdy jest zimno to daję do butów windstopperowe skarpetki. Gdy pada - skarpetki wodoodporne, albo zamiast nich - robię prowizoryczne skarpetki z foliówek. Na BBT skarpetki wodoodporne okleiłam od góry (wokół kostki) taśmą izolacyjną, by woda się górą nie wlewała.
rmk
| 20:22 niedziela, 14 grudnia 2014 | linkuj Średnia wyszła taka a nie inna bo miałem dzisiaj bardzo dużo pozytywnej energii. Dopiero w domu zobaczyłem, że jest tak a wolniej, jak to jest zazwyczaj :) Po prostu jechałem :) Zdziwienie mnie naszło gdy zaraz po wejściu do domu zmierzyłem sobie tętno, wyszło 74. A ostatnie trzy km cisnąłem dość mocno. I z tego powodu byłem zadowolony :)

Cichy wyprane, rower stoi brudny i czeka na więcej :))

Tomek jakie masz te ochraniacze? Konkretnie, jakie modele? Ja zastanawiam się nad tymi: http://sklep.bcmnowatex.com.pl/pl/shop/rabat_10_ochraniacze_na.html Jestem tylko ciekawy jak w ogóle takie ochraniacze spisują się z normalnymi butami i platformowymi pedałami. Nie przetrą się za szybko od spodu? Na deszcz musiałbym jakieś neoprenowe kupić, racja?
Trollking
| 16:28 niedziela, 14 grudnia 2014 | linkuj Wielkie, wielkie gratki za samomotywację. Mnie jej dziś zabrakło. A w sumie wygrało zdziwienie. Szacuneczek. No i średnia jak na deszcz, no no... :)

Filmik kiedyś widziałem - rewelacja.
starszapani
| 15:55 niedziela, 14 grudnia 2014 | linkuj Niesamowity filmik :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ylisz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]