Info

avatar rmk z miasteczka Poznań. Mam przejechane 37834.21 kilometrów. Jeżdżę, bo lubię :)
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmk.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
73.10 km 0.00 km teren
02:56 h 24.92 km/h:
Maks. pr.:45.20 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:360 m
Kalorie: kcal

Oborniki.

Sobota, 17 stycznia 2015 • dodano: 17.01.2015 | Komentarze 12

Mam w sobie niezbadane pokłady cierpliwości. Chyba nikt nie jest się w stanie ze mną równać jeśli chodzi o tę cechę charakteru w aspekcie rowerowym. Chociaż nie wiem czy to cierpliwość czy zwykła głupota. Jazda na takim napędzie jaki posiada mój rower to jedno albo drugie. Sam nie wiem co bardziej.

Pojechałem do Obornik, opłotkami. Jak to mawia pewna Pani w podeszłym wieku było takie pitu pitu. W samych Obornikach szukałem po omacku drogi asfaltowej do Gołębowa aby dalej przez Maniewo dojechać do Wargowa. Skończyło się to tym, że za każdym razem stawałem przed końcem asfaltu a początkiem marnej jakości polnej drogi. Teraz, jak spojrzałem na mapę, już wiem gdzie powinienem pojechać. Tak blisko od domu a ja zgubiłem drogę :)

Dzisiejsza trasa - Oborniki.

Jak wolicie, w górę czy w dół? Ja zdecydowanie w górę :-)




Kategoria 50-75



Komentarze
starszapani
| 22:36 niedziela, 18 stycznia 2015 | linkuj Hahaha :D Jak już się wbijesz do Obornik to nie ma szans, żeby ominąć podjazd :) A co do mnie i podjazdów - zaczynam je lubić wtedy kiedy zaczynają mi wchodzić ;)
rmk
| 15:39 niedziela, 18 stycznia 2015 | linkuj lipciu tak to Oborniki, można się lekko zasapać na tej górce ;))

Droga Pani, znając Twoją awersję to podjazdów wszelkiej maści w szoku jestem, że znasz tam wszystkie. Chyba po to aby je jakimś cudem tam omijać ;)))
starszapani
| 14:23 niedziela, 18 stycznia 2015 | linkuj Spoko loko, możecie sobie pitu pitować do woli ;D
Fajna traska :) Trzeba było w Obornikach przy drewnianym moście wbić się w gruntową drogę Gołaszyńską, to krótki odcinek, za którym potem leci już fajny asfalt do Maniewa. Tam też w okolicach Gołębowa jest fajny i konkretny podjazd :D Kolejny jest też na ul. Wymysłowskiej - równoległej do Objezierskiej. W zasadzie to nieważne w którą stronę chcesz wyjechać z Obornik - i tak czeka na Ciebie podjazd :)
Trollking
| 23:54 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj Ja to już mam za sobą. Niecałe dwie stówki i na rok świat staje się jakby lżejszy. A ile się na dentyście oszczędza po każdym ruszeniu na światłach! :)
lipciu71
| 22:22 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj Czy dobrze rozpoznaję podjazd w Obornikach? Jeśli tak to kiedyś w upalny dzień o mało mnie zabił.
gustav
| 21:01 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj ja mam łańcuch i kasetę hg50, korbę najzwyklejszą z suntour''a i w tej cenie to bardzo dobra jakość :) mam 2 łańcuchy i za niedługo stanę przed dylematem: dokupić 3 czy na tych 2 jeździć do "końca" kasety heh
rmk
| 19:12 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj Jutro zamawiam komplet. Korba, kaseta, łańcuch, przerzutka tylna i przednia. Muszę tylko dobrać odpowiednie modele aby miało to sens i nie zrujnowało mnie finansowo :)

Trzeba skończyć z głupotą :P
JPbike
| 18:40 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj Jazda na przeskakującym napędzie to wg mnie głupota ;)
Pod górę czy w dół ? Zdecydowanie wolę jechać w trupa pod górę :)
z3waza
| 18:27 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj Ja dla funu wolę w dół, a na wyścigu pod górę/
marcingt
| 18:23 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj Nienawidzę zajechanego, zgrzytającego napędu. W tej kwestii jestem pedantem można by rzec, tak więc za jazdę z takimi dodatkowymi atrakcjami - dodatkowy szacunek ;)
Chyba też wolę podjazdy. Na zjazdach zawsze zostaję z tyłu przez wagę piórkową :D
rmk
| 16:18 sobota, 17 stycznia 2015 | linkuj Nic mi na ten temat nie wiadomo ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oteni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]