Info

avatar rmk z miasteczka Poznań. Mam przejechane 37834.21 kilometrów. Jeżdżę, bo lubię :)
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmk.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
59.20 km 0.00 km teren
02:20 h 25.37 km/h:
Maks. pr.:40.70 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:311 m
Kalorie: kcal

Mgliste Trzaskowo.

Niedziela, 18 stycznia 2015 • dodano: 18.01.2015 | Komentarze 11

Lubię jeździć we mgle, lubię ten klimat. Nie mogłem więc dzisiaj odmówić sobie przyjemności przejażdżki trasą przez poligon, gdzie mgła ma jeszcze większą siłę oddziaływania na wyobraźnię niż normalnie :) Dwie godziny z małym hakiem turystycznego kręcenia w pięknej scenerii, nic tylko się cieszyć :))

Pomiędzy Bolechowem a Trzaskowem stoi sobie ładny dom. Dlaczego o nim wspominam? Ponieważ nie ma w ogóle płotu dookoła, widocznie jeszcze nie zdążyli zamontować, choć nic nie wskazuje aby roboty miały się tam w ogóle rozpocząć. Ale to też nie powód aby o tym pisać. Otóż chodzi w tym wszystkim o to, że koło domu chodzi sobie wielki owczarek niemiecki. Chodzi i patrzy sobie na rowerzystów i się zastanawia czy za nim pobiec i mieć małą przekąskę czy tylko postraszyć wyglądem tym razem. Dzisiaj tylko straszył, co będzie następnym razem? A kto to wie...

Dzisiejsza trasa - Trzaskowo.


Mgliście.


Wczoraj kupiłem spodnie w GS-ie
po przyjściu do domu od razu w nie wskoczyłem
Ludzie dziwnie się na mnie patrzyli
czuję, że oni mi zazdrościli

Nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
całe fioletowe, szerokie lalala
nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
całe fioletowe, szerokie lalala

Spodnie na mnie pasują jak ulał
super w ogóle, wiecie mam gust
Zaraz schowam je do szuflady
żeby w niedzielę znowu w nich pójść

Nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
całe fioletowe, szerokie lalala
nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
całe fioletowe, szerokie lalala

Dżinsy i sztruksy to nie mój styl
kolor fioletu wciąż mi się śni
Zimno na dworze, w domu moim cisza
puchar świata w ręku Małysza

Nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
całe fioletowe, szerokie lalala
nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
całe fioletowe, szerokie lalala

Bo nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
są całe fioletowe i szerokie lalala
nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
są całe fioletowe i szerokie lalala

Nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
całe fioletowe, szerokie lalala
nikt na świecie nie ma
takich spodni jak ja
całe fioletowe, szerokie lalala

:]
Kategoria 50-75



Komentarze
rmk
| 15:56 czwartek, 22 stycznia 2015 | linkuj Romek też mam wrażenie, że chodzą tylko po obejściu. Zawsze uważałem owczarki niemieckie za jedne z najmądrzejszych psów, może to prawda :)
Trollking
| 23:57 wtorek, 20 stycznia 2015 | linkuj A szkoda... bo myślałem, że się nie widząc byliśmy w jednym miejscu w tym samym czasie... Choć ja bez roweru, za to z browarem w ręce :)

A koszulka skąd?
Jurek57
| 19:34 wtorek, 20 stycznia 2015 | linkuj W 2008 we Wrocławiu w budynku (chyba wytwórni filmowej) obok Hali Stulecia. :-)
Piliśmy "obowiązkowo" wino (krajowe) Komandos ? w plastikowych kartonikach !
Trollking
| 11:07 wtorek, 20 stycznia 2015 | linkuj Jurek, a ten koncert nie był przypadkiem jakieś 9-10 lat temu na Malcie? :)
Jurek57
| 21:39 poniedziałek, 19 stycznia 2015 | linkuj Farben Lehre ! Mam nawet ICH koszulkę .
A na koncercie Ich byłem w towarzystwie rowerzystów ! :-)
romulus83
| 21:03 poniedziałek, 19 stycznia 2015 | linkuj Ten pies... wczoraj nagle za moimi plecami pojawił się wilk, powiedzmy nieczystej krwi. :) Zwykły, wiejski mieszaniec. Zrobił to tak cicho, i nagle, że bardziej wystraszyła jego obecność za kołem, niż spokojne, łagodne spojrzenie. Widocznie był syty. ;)

Nie wiem, czy to reguła, ale owczarki chyba raczej trzymają się granic swojej posesji. Miałem kiedyś sukę, to nawet koty ganiała kiedyś tylko do granicy działki, i nie dalej. Samowolnie posesji nie opuszczała. Wyjątkiem był okres rui. Niedaleko mnie jest dom, z ogrodzeniem bez bramy. Owczarek spaceruje po podwórzu, leży na schodach. Jak dotąd nigdy mnie nie gonił. Więc może jest jakaś reguła? Ale głowy nie daję, kynologiem nie jestem. ;)
rmk
| 20:51 poniedziałek, 19 stycznia 2015 | linkuj Jacek nie, to nie ten pałacyk. To jest nowy dom po lewej stronie od drogi zaraz za Bolechowem w stronę Trzaskowa. Jak już asfalt zaczyna lekko się wznosić na górkę :)

Grigor to nie wierszyk, to klasyka dobrego grania od Farben Lehre :))
grigor86
| 19:22 niedziela, 18 stycznia 2015 | linkuj Zajebisty wierszyk :-))))
JPbike
| 18:57 niedziela, 18 stycznia 2015 | linkuj O który dom chodzi ? Ten pałacyk-ruina po lewej ? Bo dziś też tędy kręciłem.
Trollking
| 18:53 niedziela, 18 stycznia 2015 | linkuj O, Farben Lehre, w końcu bardziej moje klimaty :)

Pięknie dziś było - nie ma co. Piesek pewnie też zachwycony i miałeś taryfę ulgową.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nicop
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]