rmk

rowerowy blog

Info

rmk z miasteczka Poznań. Mam przejechane 37834.21 kilometrów. Jeżdżę, bo lubię :)
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(31)

Moje rowery

Kellys Saphix 37774 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

51.60 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:24.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Kellys Saphix

Po mieście, po okolicy.

Środa, 1 lipca 2015 • dodano: 01.07.2015 | Komentarze 5

W południe pojeździłem trochę rowerem po centrum załatwiając papierkowe sprawy w urzędach i patrząc na to co jaśnie panujący w Poznaniu włodarze zaoferowali kierowcom samochodów, planując miliard nowych remontów w jednym momencie, trochę im współczułem. Nie każdy może i ma ochotę jeździć rowerem, komunikacją miejską i czasem trzeba przejechać przez miasto autem a takim syfie jak teraz panuje dojeżdżając z pólnocnych jego rejonów to nie życzyłbym jeździć największemu wrogowi. POmieszanie z POplątaniem....

A późnym popołudniem dostałem chwile wolnego więc wyskoczyłem do Kiekrza. Zrobiłem z tego bardzo ale to bardzo mocną tempówkę, z przerwą na dwie fotki. Średnia z 28km wyszła 36.7km/h. Ładna pogoda się zrobiła :)

Jezioro Kierskie.

Facelia czy jakoś tak :)

Litera na dziś to - S.

Wyzwanie Trollkinga - część 1 :)

Kategoria 50-75

Komentarze

Trollking | 10:07 czwartek, 2 lipca 2015 | linkuj Remik, nie mylisz się. To jak z dr.Jekyllem i misterem Hyde - coś się w łebkach przestawia :)

Jak myślę o Wrocławiu to na temat tego miasta mam zawsze jedno słowo: armageddon. Nieważne czy tam zamykają cokolwiek czy nie. Brrr :)

Walery | 08:08 czwartek, 2 lipca 2015 | linkuj Z powodu Twojej średniej, teraz ja nie będę mógł z Tobą jeździć :)

rmk | 07:18 czwartek, 2 lipca 2015 | linkuj Tak w ogóle to przeżyłem wczoraj swoiste deja vu. Mieszkałem kiedyś we Wrocku i swego czasu zamknęli tam trzy najważniejsze skrzyżowania w mieście, jednocześnie. Był korkowy koniec świata. Ehh każdy ma ciekawe pomysły i mniej więcej wie jak ogarnąć sprawy tak aby nie komplikować innym życia ale jak zostaje urzędnikiem to wtedy przestaje mieć to znaczenie. Czy tylko mi się tak wydaje?

lipciu71 | 23:31 środa, 1 lipca 2015 | linkuj Boże chroń królową i klimatyzację samochodową ;-)

Trollking | 21:24 środa, 1 lipca 2015 | linkuj Tak, to co się dzieje w Poznaniu to rzeź niewiniątek. Rzadko współczuję puszkoaktywnym, ale też dziś byłem do tego zdolny. A ja koło nich, z wiatrem w kasku... :)

Skoro nieświadomie jestem autorem wyzwania to... życzę wygranej. Postaram się nadążać, choć ten miesiąc nie zapowiada, że zostanę laureatem :) A to "S" to co...? ;)

Komentuj