Info

avatar rmk z miasteczka Poznań. Mam przejechane 37834.21 kilometrów. Jeżdżę, bo lubię :)
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmk.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
32.50 km 0.00 km teren
01:19 h 24.68 km/h:
Maks. pr.:53.70 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:300 m
Kalorie: kcal

Kaszëbë. Dzéń 4.

Niedziela, 23 sierpnia 2015 • dodano: 30.08.2015 | Komentarze 2

Dzisiaj było inaczej niż zwykle bo pojeździłem trochę ale późnym wieczorem, w Ostrzycach byłem już po zmroku. Dzień był pełen atrakcji więc czas na rower znalazł się właśnie dopiero tak późną porą. Pierwszy raz w życiu pływałem żaglówką, nie wspominając już o moim trzymiesięcznym synku, który również zaliczył swój dziewiczy rejs. Bardzo mi się to spodobało, miałem okazję nawet sterować,zwijać żagle czy cumować żaglówkę czyli nie byłem zwykłym figurantem ;))

Sama trasa krótka ale ciekawa. Drogą Kaszubską pojechałem do Zaworów, po drodze przejeżdżając przez Złotą Górę i Ręboszewo. Z Zaworów do Chmielna pojechałem szutrową drogą wzdłuż lewego brzegu jeziora Kłodno, następnie wjechałem na czerwony szlak prowadzący do Łapalic. Na samym jego początku wyrósł jak spod ziemi bardzo stromy i równie dziurawy podjazd. Pierwszy raz spotkałem oznaczenie na szlaku rowerowym ostrzegające przed podjazdem i proponujące prowadzenie roweru zamiast jazdy. Wjechałem go w całości na raz ale momentami było bardzo ale to bardzo ciężko, nachylenie pewnie około 20% i kocie łby skutecznie potrafią odebrać chęci do jazdy. Za to satysfakcja na górze jest bezcenna :)

Leśny odcinek do Łapalic okazał się bardzo przyjemnym zjazdem, krętym ale szybkim. W Łapalicach odwiedziłem zamek z odwrotnej strony niż w dniu wczorajszym, z tym że wczoraj byłem tu z rodzinką, autem :) Zrobiłem kilka zdjęć i kręcą po pagórkach dookoła jezior Rekowa i Białego dojechałem do Chmielna a stąd już najkrótszą asfaltową drogą wróciłem do Ostrzyc. Przed samym domem na odcinku dwustu, trzystu metrów musiałem zwolnić do prędkości pieszego gdyż jazda bez okularów była niemożliwa. Spotkałem takie chmary meszek, że po prostu nie dało się jechać...



Zaliczona gmina: Chmielno (286)


Pod żaglami :)


Podjazd tuż za Żukowem w stronę Łapalic.

Podjazd tuż za Żukowem w stronę Łapalic.


Zamek w Łapalicach.


Zamek w Łapalicach.


Siatkarze na jeziorze Kłodno.




Komentarze
Trollking
| 19:33 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj "Pierwszy raz spotkałem oznaczenie na szlaku rowerowym ostrzegające przed podjazdem i proponujące prowadzenie roweru zamiast jazdy". O, szczęśliwy rowerzysto! Czyżbyś nigdy nie miał przyjemności jechać ulicą Kościuszki koło Starego Browaru w PZ? :)
Jurek57
| 14:22 niedziela, 30 sierpnia 2015 | linkuj Kiedyś się umówimy i zabiorę Was na żagle !

Wyobrażam sobie ... tyle atrakcji i to wszystko nieopodal ! :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ncosz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]